top of page
  • Zdjęcie autoraRojst

Wieś Krawczyki i jej mieszkańcy1945-1975

WSTĘP

Miejska Biblioteka Publiczna zaprasza 13 stycznia o g. 11 do czytelni przy ul. Bema 23 na spotkanie "Szli na zachód osadnicy" z Tadeuszem Chadajem. Będzie omawiał on podczas niego swoją książkę poświęconą wsi Krawczyki.
Spotkanie autorskie z Tadeuszem Chadajem w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Bartoszycach - fot. Jacek Litwin

Podziękowania

Chciałbym w sposób szczególny podziękować Pani Irenie Wasilewskiej, mieszkańce Krawczyk i nauczycielce, która przez wiele lat uczyła kolejne pokolenia dzieciaków z naszej wsi. Dzięki jej wiedzy było mi dużo łatwiej ustalić personalia osób, które pojawiły się na zdjęciach sprzed lat.


Mogłem też w pracy nad tą książką liczyć na pomoc mojego bratanka, Marka Chadaja, który wziął na siebie pracę zeskanowania tak dużej ilości zdjęć.


Serdeczne podziękowania za pomoc w pracach nad tą publikacją składam memu zięciowi, Markowi Urbanowi, który zmobilizował mnie do dokończenia albumu i pomagał w uporządkowaniu oraz opisaniu wszystkich fotografii.


Bardzo dużo pracy w realizowanie tego pomysłu włożyła moja córka, Jolanta Urban, która zajęła się całą stroną techniczną przedsięwzięcia i doprowadziła do powstania albumu w formie książkowej. Bardzo Ci za to dziękuję, Jolu.


Dziękuję również mojemu dwunastoletniemu wnukowi, Maćkowi, za utrwalenie zdjęć składających się na ten album w postaci filmu na płycie CD. Wykonał swą pracę profesjonalnie, jak dorosły mężczyzna.


Dziękuję też mojej wnuczce Oleńce za wsparcie i pomysły, a żonie Irenie za cierpliwość...

Tadeusz Chadaj


Ostpreußen - Prusy Wschodnie


Słowo wstępne od autora

Publikacja ta jest pierwszą częścią wspomnień o Krawczykach z mojego dzieciństwa i młodości. Ma formę albumu obejmującego ponad pięćset fotografii udostępnionych mu przez wielu sąsiadów, za co jestem im bardzo wdzięczny. Pragnę zaznaczyć, że aż 51 z 58 mieszkających w Krawczykach rodzin pierwszych osadników odpowiedziało życzliwie na moją prośbę i otworzyło przede mną swoje rodzinne archiwa. Zwykle byli to już potomkowie - dzieci i wnuki - tych, którzy po 1945 roku przybyli na Ziemie Odzyskane z różnych stron dawnej Rzeczypospolitej. Bez takiej gotowości do współpracy i zaufania, jakim mnie obdarzyli, album ten po prostu nie mógłby powstać.


Mam nadzieję, że wystarczy mi sił i zdrowia na tyle, bym mógł w niedługim czasie dokończyć pracę nad drugą częścią niniejszej publikacji, czyli wspomnieniami o samych Krawczykach i o powojennych mieszkańcach tej wsi.


Album dzieli się na dwie części. W pierwszej zdjęcia zostały uporządkowane według kryterium tematycznego, natomiast w drugiej według rodzinnego.


Nie zawsze, mimo moich starań, udało mi się ustalić personalia wszystkich osób, które znalazły się na zdjęciach. W pamięci coraz bardziej zacierają się nazwiska oraz daty, proszę więc o wyrozumiałość, jeżeli zdarzą się błędy w podpisach pod którąś z fotografii.


v Niektórzy zostali wysiedleni ze swoich domów, gdzie zostawili dorobek życia nawet kilku pokoleń. Inni zaś szukali lepszego życia i szczęścia na nieznanej im, obcej ziemi. Nie wiedzieli, jak będzie im się żyło w nowym miejscu. Cieszyli się, że dostają gospodarstwo w dobrym stanie, z murowanymi budynkami pokrytymi solidną czerwoną dachówką, i maszyny do uprawy roli nieznane w ich rodzinnych stronach. Ale najważniejsza była jednak ziemia, której tak brakowało tam, skąd przybyli.


Na nowym miejscu przeżyli pierwsze rozczarowania. Niedostatek, choroby, brak dostatecznej opieki lekarskiej. O swoje pierwsze plony osadnicy musieli walczyć z plagą myszy. Kiedy wydawało się, że wszystko zaczęło się układać po ich myśli, przyszedł czas zarządzonej przez komunistyczne władze przymusowej kolektywizacji, którą miejscowi rolnicy odczuli bardzo boleśnie. Ale odradzali się jak feniks z popiołów, walczyli o swoje rodziny, o ich godne i dobre życie. Przeżywali nowe chwile radości z powodu ślubów czy narodzin dzieci. Z biegiem lat czuli się tutaj coraz bardziej u siebie, bo też na okolicznych cmentarzach mieli już groby swoich bliskich.


Publikacja ta ma przypomnieć młodemu pokoleniu, iż winne jest tym wszystkim ludziom pamięć i szacunek za to, że przetarli szlak do lepszych czasów. Zdecydowanej większości tych pierwszych osadników już wśród nas nie ma. Odeszli do innego świata i mogą tylko spoglądać z góry na poczynania swych następców.

Tadeusz Chadaj


Krawczyki na mapach przed II wojną światową i współcześnie


Przedwojenna mapa okolic Kraftshagen


Krawczyki to wieś leżąca w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie Bartoszyce, około siedemdziesiąt kilometrów na północ od Olsztyna.


Stała się polską wsią dopiero po II wojnie światowej, w wyniku postanowień konferencji poczdamskiej, dlatego historia jej obecnych mieszkańców zaczęła się w 1945 roku. Przybywali tu osiedleńcy z dawnych ziem II Rzeczypospolitej, które po wojnie znalazły się poza terytorium Polski oraz ci, dla których brakowało ziemi w ich rodzinnych stronach.



Współczesna mapa okolic Krawczyk


Album fotograficzny

Autor - Tadeusz Chadaj

Współautorzy - Irena Wasilewska, Marek Chadaj

Wydawnictwo Domowe

Warszawa, luty 2011

906 wyświetleń2 komentarze

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page